Ewangelia i komentarz: J 3,1-8; 7-15; 16-21 (20-22.IV.2009)

Rozmowa Jezusa z Nikodemem

Pewien faryzeusz, który miał na imię Nikodem dostojnik żydowski, przyszedł do Jezusa nocą i oświadczył: „Rabbi, wiemy, że przybyłeś jako nauczyciel od Boga; nikt bowiem nie mógłby czynić takich znaków, jakich Ty dokonujesz, jeśli Bóg nie byłby z nim”.

Wówczas Jezus oznajmił: „Uroczyście zapewniam cię: Żaden człowiek nie może zobaczyć królestwa Bożego, jeśli się nie narodzi na nowo”.

Na to odparł Nikodem: „Czy jest możliwe, aby człowiek, który jest starcem, narodził się powtórnie? To przecież niemożliwe, aby znalazł się jeszcze raz w łonie swej matki, a następnie się narodził”.

Jezus mu odrzekł: „Uroczyście zapewniam cię: Jeśli ktoś nie narodzi się z wody i Ducha, nie może wejść do królestwa Bożego. o urodziło się z ciała, pozostanie cielesne, natomiast co zrodziło się z Ducha, jest duchowe. Nie dziw się, że ci oznajmiłem: «Trzeba, abyście narodzili się na nowo». Wiatr wieje, gdzie chce, i nie wiesz, skąd przychodzi oraz dokąd zmierza, słyszysz tylko jego szum. Tak też jest z każdym, który zrodził się z Ducha”.

  1. Nikodem – imię to ma pochodzenie greckie, ale wśród Żydów było dość często to używane.

  2. nocą – wychodzenie z domu nocą i samotne wędrówki po ulicach byty czymś nagannym według Talmudu. Noc to czas, który uczony powinien przeznaczyć na studiowanie Prawa i modlitwę.

  3. na nowo – użyte w tekście gr. słowo można też tłumaczyć 'z góry'.

  4. Treść tego wersetu odnosi się do sakramentu chrztu.

  5. Wiatr – występuje tu to samo słowo greckie (pneuma), którego autor używa na określenie Ducha.


Rozmowa Jezusa z Nikodemem. O Nikodemie poza Ewangelia według św. Jana nie ma wzmianek w NT. W czwartej Ewangelii pojawia się natomiast jeszcze w J 7,50-52 i 19,39. Nikodem ma szczególną rolę do spełnienia. Uznaje w Jezusie nauczyciela przychodzącego od Boga, a w Jego znakach widzi świadectwo autentyczności Jego misji. Jest przedstawicielem mieszkańców Jerozolimy, którzy usłyszeli o znakach dokonanych przez Jezusa (J 2,23). Jezus jednak nie koncentruje się na wierze Nikodema, lecz mówi mu o możliwości oglądania królestwa Bożego (w. 3). Przedstawia mu też warunek wejścia do niego (w. 5), którym jest narodzenie się na nowo (ww. 3.7) z wody i z Ducha (w. 5, por. w. 6). Rozmowa skupia się wokół pytania, w jaki sposób może dokonać się to ponowne narodzenie. Czyli narodzenie z Ducha. Duch przeciwstawiony jest ciału. Wcześniej o Duchu była mowa tylko przy chrzcie Jezusa (J 1,32.33). Był to Duch Boga zstępujący w widzialnej postaci na Jezusa. Narodzenie się z Boga (J 1,13) i stanie się dzieckiem Bożym realizuje się przez przyjęcie Słowa (J 1,12), a jego skutkiem jest oglądanie chwały Bożej (J 1,14). Jezus w rozmowie z Nikodemem wspomina o pewnej grupie osób, do której i on należy, a która nie przyjmuje świadectwa pochodzącego od Ojca i Syna (w. 11). Odrzucającym to świadectwo nie dane jest doświadczyć królestwa Bożego. Oni są też tymi, którzy nie przyjęli Słowa. Przyjęcie Słowa jest równoznaczne z narodzeniem się z Ducha, na nowo. Polega ono bowiem na doświadczeniu życia Bożego, które jest światłością (J l,4n). Także świadectwo Jezusa jest światłością. Nie tylko rozprasza mrok, ale dokonuje również sądu przez ujawnienie postawy ludzi wobec światłości (ww. 19-21).

 

Ewangelia J 3,7-15 (21.IV.2009)

Rozmowa Jezusa z Nikodemem


Nie dziw się, że ci oznajmiłem: «Trzeba, abyście narodzili się na nowo». Wiatr wieje, gdzie chce, i nie wiesz, skąd przychodzi oraz dokąd zmierza, słyszysz tylko jego szum. Tak też jest z każdym, który zrodził się z Ducha”.
Wówczas Nikodem zapytał: „Jak to jest możliwe?”.
Jezus mu odpowiedział: „Nie wiesz tego, mimo że jesteś nauczycielem Izraela? Uroczyście zapewniam cię: Głosimy to, co wiemy, i dajemy Świadectwo o tym, co zobaczyliśmy, jednak nie przyjmujecie naszego świadectwa. Jeśli uczyłem was o tym, co ziemskie, a nie uwierzyliście, to jak uwierzycie, gdy będę was uczył o tym, co pochodzi z nieba? A nikt nie wstąpił do nieba poza Tym, który z niego przybył – Synem Człowieczym. Podobnie jak Mojżesz na pustyni wywyższył węża, tak też jest konieczne wywyższenie Syna Człowieczego, aby każdy, kto w Niego wierzy, miał życie wieczne."



g) wywyższył – zarówno Lb 21,8n, jak i Mdr 16,6 nie mówią, że wyobrażenie węża zostało umieszczone wysoko, lecz podkreślają raczej jego symboliczny charakter i zbawczą rolę. Autora Ewangelii zainspirowały prawdopodobnie te same tradycje, które zachowały się w liturgicznych przekładach w języku aramejskim – targumach. Wywyższenie Syna Człowieczego w teologii Jana pozwala poznać, kim jest Jezus (J 8,28); oznacza Jego śmierć (J 12,34).


h) życie wieczne – u synoptyków (Mt, Mk, Łk) życie wieczne wiąże się z zachowywaniem prawa, natomiast w Ewangelii według św Jana jest to raczej wynik osobistej więzi z Jezusem, opartej na darze zbawienia (J 3,15n; 10,28; 17,2), słuchaniu Jego słowa (J 6,68), na wierze w Niego (J 3,36; 6,47), spożywaniu Jego ciała i krwi (J 6,27.54) i przyjęciu od Niego wody żywej (J 4,14). Życie wieczne polega na poznaniu Boga i Jego Posłańca (J 17,3). Pierwszym źródłem życia wiecznego jest Bóg (J 5,24) i Jego przykazania (J 12,50). Wolą Boga jest, aby każdy wierzący w Jezusa miał życie wieczne (J 6,40). Pisma (ST) prowadzą do życia wiecznego o tyle, o ile prowadzą do wiary w Jezusa (J 5,39). Żeby osiągnąć życie wieczne, trzeba je przedłożyć ponad życie doczesne (J 12,25).


Ewangelia J 3, 16-21 na środę, 22 kwietnia, 2009


Tak bardzo bowiem Bóg umiłował świat, że dał swojego jednorodzonego Syna, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, lecz miał życie wieczne. Bóg przecież nie posłał swego Syna na Świat, aby go sądził, lecz aby go zbawił. Ten, kto w Niego wierzy, nie podlega sądowi; ten jednak, kto nie wierzy, już został osądzony, ponieważ nie uwierzył w to, kim jest jednorodzony Syn Boży. Sąd zaś polega na tym: na świecie pojawiła się światłość, lecz ludzie bardziej umiłowali ciemność niż światłość, ponieważ ich czyny były złe. Każdy bowiem, kto popełnia zło, nienawidzi światłości i nie lgnie do niej, aby jego czyny nie stały się jawne. Ten natomiast, kto Żyje w prawdzie, zbliża się do światłości, aby jego czyny były widoczne – jako dokonane w Bogu”.


a) został osądzony – sąd jest przedstawiony jako moment objawienia człowiekowi jego własnej sytuacji wobec miłującego Boga.


b) umiłowali ciemność – symbol tego, co przeciwne Bogu.


c) żyje w prawdzie – prawda jest w Jezusie-Słowie i przez Niego przyszła do ludzi (J 1,14.17). Jezus mówi prawdę (J 8,40.45n; 16,7), przyszedł dać świadectwo prawdzie (J 18,37) i jest prawdą (J 14,6). Jan Chrzciciel dał świadectwo prawdzie, mówiąc o Jezusie (J 5,33). Uczniowie powinni poznać prawdę i tak stać się wolnymi (J 8,32). W prawdzie powinien odbywać się kult Ojca (J 4,23n). Prawda uświęca uczniów (J 17,17.19). Wspomożyciel, który zostanie zesłany będzie Duchem prawdy (J 14,17; 15,26; 16,13). Zawsze więc w Ewangelii według Św. Jana prawda ma znaczenie teologiczne i wpływa bezpośrednio na życie człowieka (Iz 26,10; Tb 4,6; 13,6). Prawda pozwala doświadczyć prawdziwego Boga w Jezusie Chrystusie.