Ewangelia na środę, 3 grudnia 2008

Św. Franciszek Xawery

Mt 16, 15-20


Zapytał ich: „A według was, kim jestem?”. Wtedy Szymon Piotr odpowiedział: „Ty jesteś Chrystusem, Synem Boga żywego”. Jezus mu odpowiedział: „Szczęśliwy jesteś, Szymonie, synu Jony, gdyż nie poznałeś tego ludzką mocą, ale objawił ci to mój Ojciec, który jest w3 niebie. Ja zaś mówię tobie, że ty jesteś Skałą. Na tej Skale zbuduję mój Kościół, a potęga piekła go nie zwycięży. Tobie dam klucze królestwa niebieskiego. Cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie”. Potem przykazał uczniom, aby nikomu nie mówili, że On jest Chrystusem.

Wyznanie Piotra


Jezus wyruszył z uczniami na północ w okolice Gór Antylibanu w pobliże Hermonu. U stóp tych gór znajdowały się źródła Jordanu. Filip zbudował tam stolicę swojego państwa – Cezareę, nazwaną od jego imienia Filipową. W tym miejscu Jezus zapytał, za kogo uważa Go prosty lud, wolny od przewrotności właściwej faryzeuszom. Powszechnie uważano Go za kogoś nadzwyczajnego, ale nikt nie wiedział jasno, kim On jest. Prawdę o Jezusie Chrystusie w imieniu wszystkich apostołów wyznał Piotr. Jezus potwierdził to wyznanie, podkreślając, że do takiego stwierdzenia nie wystarczy ludzki rozum, ale potrzebne jest Boże światło i łaska. Przyjęcie prawd wiary jest możliwe dzięki łasce. Ludzkie możliwości poznawcze są niewystarczające, dlatego nie można uzależniać od nich życia wiary, tzn. Wierzyć tylko w to, co do końca daje się poznać i zrozumieć. Duchowa świątynia Kościoła oprze się niszczycielskim mocom zła, gdyż jej fundamentem będzie Szymon nazywany skałą. Nie chodzi jednak o jego ludzkie możliwości, ale o wiarę i wewnętrzną moc daną mu przez Boga dla wypełnienia tej misji (Łk 22, 32). Zakres władzy Piotra w Kościele określił sam Jezus: Piotr ustali obowiązujące w nim prawa, a dyspozycje wydane przez niego na ziemi będą mieć moc obowiązującą także w niebie. W tej władzy uczestniczą wszyscy następcy Piotra (Mt 18, 18). (Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu z komentarzami)


„Na to Jezus mu rzekł...”. Piotr daje się wciągnąć po przyjacielsku w poznanie osoby Jezusa i w ten sposób odkrywa przed nami wszystkimi relacje łączące Go z Ojcem i Duchem Świętym. Ten fakt wywołuje wzruszenie u samego Jezusa: Błogosławiony jesteś, Szymonie! Jak ci się udało tyle zrozumieć? Błogosławiony jesteś! Rzecz jasna, to poznanie nie mogło pochodzić z twoich władz umysłowych czy też uczuciowych, jak poznanie, które mają ludzie. Ta wiedza dociera do ciebie wyłącznie z wysoka. Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony!


Błogosławiony jesteś, czyli: Szymonie, synu Jony, zostałeś włączony w szczęśliwość Ojca i Syna w Duchu Świętym.

Innymi słowy, jesteś błogosławiony, bo przez zgodność natury został ci dany ten rodzaj poznania, który polega na współdzieleniu życia Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Ciało i krew nigdy nie byłyby w stanie ci tego objawić.

To poznanie tajemnicy Jezusa nie może być owocem litery, historii, racjonalności człowieka. Ono przychodzi wyłącznie z wysoka. Tylko z wysoka może zstąpić na świat to objawienie, to odsłonięcie tajemnicy Jezusa z Nazaretu.

W tym miejscu wiara staje się absolutnie konieczna. Ludzie mogą dojść do tego progu, lecz nie będą w stanie go przekroczyć, o ile nie otrzymają szczególnego daru, który pochodzi z wysoka. Podobnie też nie będziemy w stanie dojść do poznania, do zgłębienia tekstu Pisma świętego, o ile nie otrzymamy daru, który przychodzi z wysoka.

(Lectio Divina do Ewangelii św. Mateusza, Innocenzo Gargano)